Jesień może być porą roku ofiarującą mnogość

różnorodnych darów przyrody,

ale także dostarcza wiele radosnych przeżyć…

 

alt

 

 

               Ziemniak - jest pospolitym, ale również wspaniałym warzywem przyrządzanymw naszych kuchniach na różne sposoby, a w naszym przedszkolu stał się pretekstem do wspólnej zabawy!!!

               Jak co roku w Przedszkolu Publicznym w Połańcu odbywa się piknik jesienny! "Święto pieczonego ziemniaka" w tym roku szkolnym  przypadło w pierwsze piękne i słoneczne  październikowe dni.To okazja do zabawy całej „małej” społeczności!Zakończenie prac polowych - wykopek, stało się inspiracją miłego spotkania dzieci z wszystkich placówek przedszkolnych w Połańcu wraz z oddziałem ze Żłobka „Kraina Malucha”.  

             Na działki „Relaks” dzieci docierały ze wszystkim stron, zarówno na nogach i na czterech kołach… Na miejscu nasze przedszkolaki powitała Pani Dyrektor Anna Kaniszewska, a tuż obok duuuuużego ogniska wychowankowie spotkały Panią Jesień. Ta piękna damamiała przygotowane wesołe zabawy, jesienne zagadki i kosz z kolorowymi darami jesieni! Ale dzieci miały radochę!

           Jesienne harce na pikniku - to także  spacerek po działkach, gdzie dzieci chętnie zgłębiały tajniki przyrody:

obserwowały jesienne prace w ogródkach działkowych, uczyły się prawidłowo nazywać i rozróżniać rośliny, owoce, warzywa.

Zapoznały się z rodzajem prac prowadzonych w polu jesienią, zapewniających ludziom zapasy na zimę.Dzieci poznały tradycje ludowe związane z wykopkami, dowiedziały się, że smaczne i pożywne ziemniaki noszą inne nazwy – pyry, grule czy kartofle.

           Po skończonych pląsach i konkursach z Panią Jesienią oraz miłym spacerze przyszła pora na pyszne ziemniaki prosto z ogniska, które na świeżym powietrzu smakowały wyjątkowo i wyśmienicie!Apetyt dopisywał, więc nie obyło się bez repety! Dzieci czując piknikową atmosferę chrupały także troszkę pyszności z wycieczkowych plecaków.

           Świeże powietrze, ruch i wiele radości płynącej ze wspólnej zabawy i wyjazdu, wyborne ziemniaczki sprawiły, że do placówek wróciliśmy zmęczeni ale baaaardzo zadowoleni!

Szkoda, że na kolejne Święto Pieczonego Ziemniaka trzeba czekać cały rok...


Serdecznie dziękujemy Panu Kamilowi Jońcy z Rady Rodziców za pomoc w organizacji imprezy

oraz wszystkim Rodzicom za obecność, wsparcie oraz atmosferę przyjaźni i współpracy.

 

alt