W kalendarzu świąt nietypowych jest taka data, kiedy króluje dynia pękata. Pomarańczowa, żółta, złocista, podłużna, okrągła z profilu kulista. Mała, duża czy ogromniasta- doskonała na zupę, do dżemu bądź ciasta.
„Dzień Dyni” w grupie „Kotki” obchodziliśmy 29 października, w piątek. Już od samego ranka przedszkolaki z zainteresowaniem oglądały dyniowy stragan wymieniając się uwagami dotyczącymi rozmiaru, koloru i kształtu zgromadzonych okazów.
Podczas zajęć dzieci zdobyły wiedzę na temat wartości odżywczych oraz sposobów przetwarzania miąższu dyniowego. Wielkim zaskoczeniem była możliwość degustacji melona, który należy do rodziny dyniowatych. Okazało się, że nawet nasze tzw. „niejadki” prosiły o dokładkę.
Wszystkie „Kotki” z uwagą i zaciekawieniem badały wnętrze dyń chcąc przeliczyć pestki, ale było ich tak dużo, że wyzwanie przerosło nasze umiejętności. Zgodnie doszliśmy do wniosku, że jest ich bez liku. Za to bardzo dobrze poradziły sobie z segregacją warzyw, dyniowym slalomem i pociągiem. Dużo radości sprawił dzieciom „dyniowy taniec” w parach. Na zakończenie dnia, chętne przedszkolaki mogły zrobić sobie zdjęcie w „Dyniowej foto-budce” oraz zaprojektować dyniowy lampion.
Kolejny raz okazało się, że zdobywanie wiedzy przez zabawę jest najlepszą formą nauki.
Bardzo dziękujemy Rodzicom za piękne, dziecięce stroje w dyniowych kolorach, a także dyniowe okazy.
D. Rzepka, B. Laska