Czy powietrze można zobaczyć? Czy powietrze można usłyszeć?
Na te i inne pytania dzieci z grupy „Krasnoludki” szukały odpowiedzi na czwartkowych zajęciach.
Czwartkowe zajęcia zaczęły się pytaniem do dzieci „Co jest nam potrzebne do oddychania?”,
i ku mojemu zaskoczeniu usłyszałam bardzo dojrzałe odpowiedzi: potrzebny do oddychania jest nos,
serce, płuca i powietrze. Następnie rozpoczęliśmy zabawę badawczą połączoną
z rozmową o właściwościach powietrza, wykonaliśmy proste doświadczenia
i obserwowaliśmy zmiany. Dzieci zgromadzone w kole dostały plastikową butelkę,
którą oglądały, dotykały i do niej dmuchały, dzięki czemu usłyszały powietrze.
Kolejnym doświadczeniem była miska z wodą i szklanka, którą dzieci zanurzały
w wodzie i obserwowały co się dzieje. Dzięki temu badaniu maluszki dowiedziały się, że bąbelki,
które uciekają ze szklanki są dowodem na to, że w środku znajduje się powietrze,
choć go nie widzimy. Wspólnie ustaliliśmy, że powietrze nie ma koloru, jest bezbarwne
i przezroczyste, ale udowodniliśmy, że tu jest. Kolejną zabawą była zabawa w balony,
dzieci obserwowały nadmuchany balon, który po zawiązaniu był grzeczny i nigdzie
nie odlatywał i balon który po napompowaniu i puszczeniu stał się urwisem
i wirował po całej sali. Całą zabawę zakończyła burzliwa dyskusja, dlaczego tak się stało.
Następnie dzieci za pomocą wydychanego powietrza próbowały przesunąć przedmioty
i okazało się, że to wcale nie jest takie proste. Po tym doświadczeniu wiemy, że podmuch
powietrza z łatwością przesuwa przedmioty lekkie, natomiast ciężkie przedmioty
może przesunąć tylko silny podmuch. Wiele radości sprawiły dzieciom latawce, które same wykonały,
jednak największą frajdą było puszczanie ich na świeżym powietrzu i sprawdzanie czy unosi je wiatr.
Zajęcia w czasie których dzieci poznają różne zagadnienia za pomocą badań, własnych spostrzeżeń,
doświadczeń, pozwolą im lepiej zrozumieć otaczający nas świat.