alt

„Są takie święta raz w roku,
co budzą życie, budzą czas.
Wszystko rozkwita w słońca blasku
i wielka miłość rośnie w nas.
Miłość do ludzi, do przyrody,
w zielone każdy z wiosną gra,
a w naszych sercach radość trwa
.”

 

Dzieci i pracownicy Przedszkola Publicznego w Połańcu postanowili przypomnieć mieszkańcom naszego miasta tradycje wielkanocne i złożyć wszystkim świąteczne życzenia w nietypowy sposób. Połączono dawne dwie tradycje „chodzenia z gaikiem” i „chodzenia z kurkiem po dyngusie” .Pierwszy obrzęd  nawiązuje do odradzania się przyrody na wiosnę. Tak jak marzanna jest pożegnaniem  zimy, tak gaik jest wprowadzeniem wiosny. Natomiast chodzenie z kurkiem po dyngusie miało zapewnić odwiedzanym rodzinom zdrowie i pomyślność. Dawniej kurkiem był żywy kogut ,którego z czasem zastąpiono wypchanym ptakiem, ulepionym z gliny, upieczonym z ciasta albo wyciętym z deski i umocowanym na przyozdobionym i pomalowanym  na czerwono wózku. Kogut w wielu kulturach jest symbolem Słońca i sił witalnych, łączono go także z bóstwami urodzaju.

Barwnie przebrane dzieci i ich opiekunki wyruszyły z kogutem na wózku do zaprzyjaźnionych placówek  i instytucji. Życzenia wielkanocne przekazane wierszem i piosenką w wykonaniu przedszkolaków sprawiły odbiorcom wiele radości i uśmiechu. Przez dwa dni dzieci z grupy „Kotki” i „Smerfy” zdołały odwiedzić: ŚDS ,WTZ, Urząd Miasta i Gminy. Bank Spółdzielczy, Publiczną Szkołę Podstawową, Publiczne Gimnazjum ,Bibliotekę Publiczną, Centrum Kultury i Sztuki ,Galerię Połaniecką i różne sklepiki.

Za świąteczne życzenia dzieci otrzymały gorące brawa, maskotki i słodkie upominki, które sprawiły im wiele radości i zadowolenia.

 

A.K.