Zakupy, porządki, przygotowanie potraw, tysiąc spraw przewija się przez głowę. Jeszcze to
i tamto… lista rzeczy do zrobienia jest długa. Żyjąc w ciągłym biegu i stresie zapominamy o tym, co najważniejsze – święta, to czas refleksji, pokoju, spotkań z rodziną i przyjaciółmi.
Jest to piękna okazja, by w niepamięć odeszły kłótnie i nieporozumienia. Stwórzmy świąteczną atmosferę, by móc je przeżyć w pełni, świadomie i radośnie.
Z czym ci się kojarzą święta Bożego Narodzenia? Ze śpiewem kolęd, zapachem bigosu lub przyprawy do pierników, a może podkradaniem cukierków z choinki? Każdy z nas dostrzega w nich coś innego… Dla jednych są czasem błogiego lenistwa, inni podkreślają ich religijny aspekt. Są tacy, którzy narzekają, że po świętach czują się jeszcze bardziej zmęczeni, niż przed świętami. Dlaczego tak jest? Ponieważ skupili się nie na tym, co trzeba… Zamiast delektować się świętami – od tygodnia biegali po sklepach szukając produktów na 100 potraw, następnie sprzątali, gotowali i jedli – wszystko w biegu… Zabrakło czasu na refleksję, na zatrzymanie się, delektowanie się chwilą – zamiast tego, był tylko jeden wielki „maraton”.
Magiczne święta
Niech te święta nie będą kolejnymi z gatunku „było – minęło”. Spraw, żeby wspomnienie o nich przez długie lata rozgrzewało twoje serce.
1) Wpraw się w odpowiedni nastrój. Pomyśl „Tak, to czas dla mnie, są święta. Nic i nikt nie zepsuje mi nastroju”. Skup się na tym, co tu i teraz, odgoń natrętne myśli, które psują ci humor. Ciesz się chwilą. Bądź uważny – rozglądaj się – zwracaj uwagę na drobiazgi i szczegóły.
2) Każdego dnia znajdź chwilę dla siebie – usiądź wygodnie koło choinki, wypij filiżankę dobrej herbaty lub kawy – wybierz jakiś inny rodzaj niż zwykle, poeksperymentuj. Niech ta chwila sam na sam ze sobą, będzie takim momentem refleksji nad własnym życiem. Postaraj się dostrzec jego dobre strony. Nie myśl o tym, co złe, nie złość się na innych, zapomnij o urazach. Włącz sobie cicho kolędy lub jakąś inną muzykę, która wprawi Cię w nastrój zadumy i wyciszy.
3) Przypomnij sobie, jakie są twoje najlepsze i najgorsze wspomnienia związane ze świętami? Co uważasz za istotne, a co wywołuje w tobie negatywne emocje? Postaraj się wcielić w życie to, co jest dla ciebie ważne, a unikać tego, co może popsuć ci tylko nastrój. Pasterka jest dla ciebie ważna? Porozmawiaj z rodziną i może wybierzcie się wspólnie. Nie przepadasz za znajomymi, który zaprosili cię na świąteczne spotkanie? Podziękuj grzecznie. Nie zmuszaj się do czegoś, co sprawi, że święta staną się „męką”. Jedzenie jest ważne – ale święta nie są po to, by je spędzić w kuchni. Przygotujcie w domu wspólnie kilka dań. Może uda się umówić – jeśli urządzacie Wigilię dla większej grupy osób – żeby każdy przyniósł ze sobą jakąś potrawę. Tym sposobem nikt nie zamęczy się przysłowiowym „staniem przy garach”.
4) Wielki powrót do czasów dzieciństwa! Lubiłeś ubierać choinkę, a może chodziłeś ją wybierać wspólnie z tatą? Czekałeś z utęsknieniem na Mikołaja? Może masz jeszcze jakieś stare ozdoby świąteczne? Wyciągnij je. Obejrzyj zdjęcia sprzed wielu lat, na których jesteś małym dzieckiem. Powspominaj – rodziców, rodzeństwo, wspólne śpiewanie kolęd, zabawę śnieżkami, sanki… Pomyśl czego ci brakuje? Spróbuj odtworzyć smaki i zapachy, które zapisały ci się w pamięci pod słowem Boże Narodzenie.
5) Czas spędzony z rodziną jest bardzo ważny. Święta mają jednoczyć, a nie być kolejnym powodem do kłótni typu – „Wigilia u mamy, czy u teściowej?”. Jesteście rodziną, cieszcie się sobą. Śmiejcie się, bawcie, razem obmyślcie dekoracje domu – zaplanujcie, co będziecie robić, kogo odwiedzicie, zaproście bliskich na miłe spotkanie. Jeśli czujesz taką potrzebę, wybierz się z rodziną na cmentarz, by powspominać również tych, którzy byli ważni w waszym życiu.
6) Pomóż innym. Każdemu z nas czegoś brakuje, ale czy to powód, by nie podzielić się z tymi, którzy mają jeszcze mniej? W sklepach często przed świętami organizowane są zbiórki żywności – kilogram mąki czy cukru, paczka ciastek, cukierki na choinkę – daj ile możesz… Pomyśl, że twój gest pomoże komuś mieć radosne święta, że jakieś dziecko dostanie paczkę od Mikołaja albo przyczynisz się do organizacji Wigilii dla ubogich. Pomaganie, to nie tylko kwestia pieniędzy, czy dzielenia się rzeczami. Jeśli możesz, odwiedź chorego znajomego, zaproś na Wigilię osobę samotną, zadzwoń do kogoś, z kim dawno nie rozmawiałeś. Ofiarowując czas, swoją uwagę – możesz zrobić wiele dobrego, możesz odmienić na czyjeś życie.
7) Kultywuj tradycje. Warto mieć rodzinne zwyczaje związane ze świętowaniem Bożego Narodzenia. W niektórych domach jest to wspólne ubieranie choinki, pójście na Pasterkę, robienie ozdób, pieczenie specjalnych pierniczków, ustawianie szopki. Jest to coś, co zapada głęboko w pamięć, szczególnie dzieciom. Przypomnij sobie, jakie tradycje kiedyś kultywowano w twoim domu, rodzinie? Może warto je na powrót przywrócić do życia?
Przeżyj święta radośnie – to czas dla Ciebie i Twojej rodziny!
Zapomnij o smutkach, o problemach w pracy, powiedz STOP stresowi, który
towarzyszy ci na co dzień. Niech te święta staną się taką chwilą oddechu,
szansą odbudowania, może gdzieś nadszarpniętych więzi z bliskimi. Skup się na
rodzinie, na przeżywaniu tego, czym Boże Narodzenie jest dla ciebie – czy to
w wymiarze religijnym, czy rodzinnym – a może jednym i drugim. Spraw, by
wspomnienie o nim, na zawsze pozostało w pamięci twojej i tych, z którymi je spędzisz.
Dorota Rzepka
Bożena Laska